Pomyślałem sobie: ciekawe co jeszcze może mnie zaskoczyć. Może na przykład słynne w Ameryce od kilkudziesięciu lat dowcipy o Polakach, przedstawianych jako wieśniaki i głupki, są wymyślane przez ten sam naród, który pluje na nas i oskarża nas o holokaust? ,,Niee, akurat to już pewnie teoria spiskowa, pewnie jestem przewrażliwiony i wszędzie doszukuję się spisku" - pomyślałem. Ale tak z ciekawości wpisałem w YouTube frazę ,,polish jokes". Chciałem sprawdzić zwłaszcza te stare filmiki, sprzed kilkudziesięciu lat. Pierwszy z brzegu to filmik ,,polish jokes - Jack Mason". O, widzisz? Czyli nie jakiś Isaac ani Moshe, tylko stary, zwykły, amerykański Jack. Kliknąłem w filmik. Pada dowcip: ,,Nie lubię dowcipów o Polakach, i nienawidzę ludzi, którzy je opowiadają. Te wszystkie żarty o tym, że Polacy to głąby, debile, idioci... A ja odpowiadam, że to ich sprawa". Ha, ha, ha. Karuzela śmiechu. Ale dla formalności, sprawdzam Jacka Masona w amerykańskiej wikipedii. ,,Urodził się jako Jakub Mojżesz Maca w rodzinie ortodokszyjnych żydów. Jego ojciec, dziadek, pradziadek i prapradziadek byli rabinami". Tak sobie wyobraziłem Polaka występującego w amerykańskiej telewizji i opowiadającego kawały o głupich żydach - i aż mnie dotknęła nierzeczywistość takiej sytuacji. Na stosie by go spalili w publicznej telewizji, na żywo. Następny filmik, wrzucony przez obcokrajowca, ma opis: ,,ortodoksyjny żydowski komik opowiada dowcip o Polakach". Kolejny. Tytuł: ,,Polska napadła na samą siebie", fragment programu telewizyjnego ,,Rowan & Martin". Googluję. Twórca i producent programu - George Schlatter. Wikipedia. ,,Urodził się w żydowskiej rodzinie". A to ci niespodzianka. Trafiam na informację, że głupków robiono z Polaków w mającym dużą oglądalność serialu ,,All in the family" (,,Wszystko w rodzinie"). Jedna z postaci jest w niej nazywana ,,głupim Polakiem". Twórcy serialu - Norman Lear i Bud Yorkin. Wikipedia. ,,Matka Leara urodziła się na Ukrainie, a ojciec miał rosyjskie pochodzeni...