explicitClick to confirm you are 18+

EKSPERYMENT DOKTORA MENTZELE

Obywatel D.C.May 6, 2019, 2:52:10 PM
thumb_up91thumb_downmore_vert

W środowisku wolnościowym głośno zrobiło się po wykładzie wiceprezesa Partii Korwin - Doktora S. Mentzena, w którym zaprezentował 5 haseł Konfederacji na kampanię:
1. NIE dla Żydów,
2. NIE dla homoseksualistów,
3. NIE dla aborcji
4. NIE dla podatków
5. NIE dla UE. 

O ile hasła 3-5 nie budzą większych emocji o tyle hasła 1 i 2 są zaczerpnięte wprost z plugawego języka nazistów. Najgorsze, że lemingi od Mentzena mi tłumaczą, że wyjąsnił o co mu chodzi. No tak - Hitler też tłumaczył, że za hasłem JUDEN RAUS kryje się sprzeciw wobec międzynarodowej żydowskiej finansjery. Poniżej - niemiecki odpowiednik hasła "NIE dla Żydów".


screenshot z filmu


"Żydzi nie są tu pożądani" -tabliczka z nazistowskich Niemiec


Naziści założyli przecież ośrodek do zwalczania homoseksualizmu i aborcji (Reichszentrale zur Bekämpfung der Homosexualität und der Abtreibung).


Ktokolwiek ma rozum i godność człowieka tych haseł nie będzie propagował. Naprawdę nie można było użyć "STOP 447" czy "NIE DLA ROSZCZEŃ" i "NIE DLA PROPAGANDY LGBT" tylko trzeba było sięgnąć po tak prymitywne slogany, które odrzucają myślących ludzi a przyciągają antysemickie bydło. Przy takich hasłach to ONR jawi się jako ostoja liberalizmu.


Mentzen w tym wykładzie dopuszcza się szeregu manipulacji, jedną z nich jest twierdzenie, że Polacy nie chcą programu prof. Gwiazdowskiego bo nie udało się zebrać podpisów Polska Fair Play i zarejestrować komitetu w całej Polsce. Manipulacja polega na tym, że Polacy na temat programu PFP dopiero się wypowiedzą w wyborach, a póki co to jedyny wniosek jest taki, że zawiodły struktury Bezpartyjnych Samorządowców, które owszem zebrały podpisy ale z małą "górką" co spowodowało brak 450 podpisów w siódmym - ostatnim wymaganym okręgu. W całej Polsce zebrano ok 100 tys. podpisów co raczej pokazuje niezły potencjał jak na 2 miesiące istnienia! 

Inną brednią Mentzena jest powtarzanie, że nikt nie chce racjonalnych rozwiązań  i podatku przychodowego i dlatego nie zebrano podpisów. Dlatego też trzeba sięgnąć po prymitywne emocjonalne hasła. No to spójrzmy:
- AWS 1997 (pakiet reform) wynik 33,83%
- PO 2005 (liberalizm) 24,14%
- KNP 2014 („wolna Europa”) 7,14%
- Kukiz’15 2015 (zmiana ordynacji) 8,81%
- Nowoczesna 2015 (liberalizm) 7,60%

Powyższe przykłady pokazują, że da się wejść do Sejmu na hasłach odnoszących się do rozumu. Jasne, że mainstreamowe media pomogły Nowoczesnej czy PO ale nie zapominajmy, że ich znaczenie spada na korzyść internetu, gdzie antysystem jest mocniejszy.

No i następna głupota, którą głosi Mentzen to, że nie da się wygrac wyborów dzięki centrum. No halo - a AWS, a PiS, a PO - to właśnie te partie umieją kierować swój przekaz do centrum i RZĄDZĄ bo może księgowy Mentzen opuścił zajęcia ze statystyki - ale wyjaśniam, że elektorat da się określić krzywą Gaussa (rozkład normalny) - inteligencja i prymitywy będą to skrajności (odchylenia od normy) - gdzieś łącznie 10-15% a w środku - 85-90% to centrum (to moje szacunki). Centrum, które Mentzen nazywa "mitycznym" - ISTNIEJE, więc może zamiast wydawać pieniądze na badania fokusowe prymitywów i antysemitów - trzeba było zbadać centrum. 


krzywa Gaussa - przykład


Przy wyborach o niskiej frekwencji (PE) - radykalne elektoraty są potrzebne ale po jaką cholerę KORWIN - partia o profilu konserwatywno-wolnościowym zmienia profil ideowy i kieruje komunikat do prymitywów z drugiego końca krzywej Gaussa? W Konfederacji są już narodowcy, którzy są wiarygodni dla prymitywnego antysemickiego elektoratu.


I najlepsze są te przechwałki Mentzena - my wiemy jak się robi politykę. No człowieku zejdź na ziemię. Wyniki wyborów samorządowych (na prezydenta Torunia): 
1. Michał Zaleski uzyskał 55,42 proc.
2. Tomasz Lenz 23,78 proc. głosów.
3. Zbigniew Rasielewski 8.51 proc. głosów.
4. Sylwia Kowalska - 6.99 proc. głosów,
5. Sławomir Mentzen - 3.94 proc. głosów,
6. Irena Paczkowska - 1.36 proc. głosów.

Na sześciu kandydatów byłeś PRZEDOSTATNI i to ci człowieku daje prawo do pouczania profesora Gwiazdowskiego i nazyfikowania haseł Konfederacji?

Panie Mentzen - eksperyment, któremu poddałeś lemingi partii KORWIN już przynosi efekty - dzbany uważające się za wolnościowców piszą o odrastającym napletku Kaczyńskiego. Naprawdę takie powinny być komunikaty z partii wolnościowej?

Owszem polityka to emocje ale też akcenty. Tusk w swoim ostatnim przemówieniu nikogo nie atakował - od brudnej roboty miał Jażdżewskiego z Liberte, który zaatakował Kościół. Skoro PO wjechała na liberalnym koniu do sejmu - może warto obserwować i zbadać modus operandi tej partii?

Mam szereg pytań do zwolenników teorii Mentzena:
Konfederacja to zbiór różnych ugrupowań to dlaczego brudnej antysemickiej roboty nie robią narodowcy?
Dlaczego po elektorat PiS i K'15 nie stara się sięgać Federacja dla Rzeczypospolitej? 
I wreszcie dlaczego KORWIN nie wyciągnął ręki do wyborców prof. Gwiazdowskiego? Dr. Mentzen w tym środowisku był odbierany jako merytoryczny, mógł wysłać komunikat, że na listach jest miejsce dla PFP lub, że program prof. Gwiazdowskiego jest OK dla Polski i zaprasza do głosowania na Konfederację w tych wyborach.
Maska spadła? Zobaczyliśmy karierowicza, który chce iść po trupach do celu? Serio po nazi-hasłach - ten człowiek powinien wylecieć z KORWIN. Tyle na gorąco.

Na zimno - czy Konfederacja musi sięgać po NAZI-SLOGANY i budzić prymitywne emocje?

Fakt 1. KNP miała w poprzednich wyborach 7,14%, dziś na pokładzie są ci sami ludzie co w 2014 (Dziambor, Wilk) a dodatkowo doszło wiele nowych środowisk (Kulesza, Jakubiak, Liroy, Godek, narodowcy)!
Fakt 2. Elektoraty się sumują - narodowiec czy antyaborcjonista nie ma alternatywy - zagłosuje na listę Konfederacji
Fakt 3. Odpadła ogólnopolska konkurencja w postaci Europa Christi i Polska Fair Play
Fakt 4. Elektoraty radykalne są zdeterminowane, więc przy niskiej frekwencji jest szansa na dobry wynik
Fakt 5. Przy jednoczeniu środowisk - występuje premia za zjednoczenie.
Fakt 6. PiS słabnie przez swoją służalczą politykę zagraniczną co świetnie rozgrywają narodowcy (kampania STOP447).

Powyższe fakty dają jakieś 9-10% w wyborach do PE bez NAZI SLOGANÓW Mentzena.

Czy jak będzie 9-10% to przypiszecie sukces nazi hasłom i pójdziecie z tym do wyborów na jesieni?

Zastanówcie się sami w ciszy czy chcecie być w jednym garnku z kimś kto krzyczy "je..ać Żydów" czy inne wulgaryzmy?

Na koniec - miałem napisać "nie dla nazi-haseł Mentzena" ale byłoby precyzyjnie, więc przyjmę metodę przez niego proponowaną i napiszę prostym komunikatem:

NIE DLA KONFEDERACJI!  

Fajnie? Jak nie no to NAZI RAUS!